Słodka czy drapieżna ?! … Nasza Aszja jest niezastąpiona w dopełnieniu Twojego „total look-u”. Każdy znajdzie wzór dla Siebie!! Kotka (nie moja) się okociła wczoraj i nie opiekuje się tymi maleństwami. Co mam robić? Mam koło bloku taką kotkę, która od roku do nas przychodzi pod okna. Zawsze dostała od nas pokarm. Moja rodzina ja polubiła, ale nie możemy trzymać jej w domu, ponieważ mamy psa, który nie przepada za kotami i wspólne życie jest niemożliwe. Koty nie chcą jeść: Autor Wiadomość; Tiamina Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 25 Sty 2022 Posty: 249 Skąd: Warszawa A bez zdiagnozowania przyczyny trudno o skuteczne leczenie. Opowiedzmy więc sobie trochę na ten temat. Pozorna utrata apetytu u kota. Fakt, że zwierzak nie chce jeść tego, co dostaje od nas w miseczce wcale nie musi oznaczać problemów z łaknieniem. Choć pozornie może się nam tak wydawać. Od sterylizacji moja 6 letnia kotka nie chce pić, ani nie załatwia się. Wczoraj około 15 zakończyła się operacja mojej kotki, raz zrobiła siku u weterynarza i za pół godziny raz w domu. Od tego czasu kotka nie załatwia się i ciągle śpi. Kotka nie pije nic od ponad 30 h. Zjadła 150 g mokrej karmy i nie wiem czy dlatego nie pije. Rozdzielilam je strasznie byly napuszone kotka nie dala sie dotknac chcialam je zamknac w dwoch innych pokojach wzielam malego na rece a moja kotka rzucila sie na mnie kaleczac moja noge wydawala przy tym straszliwe jeki!dodam ze kotka jest nie wysterylizowana. Nie wiem co obic obawiam sie zostawiac je same w domu. . 1. Cześć, spotkajmy się Kochanie Dam Ci coś na lepsze spanie Ty dyskretnie szepniesz mile Inni niech wciągają gile. Ja krępuję się wciąż Ciebie A tak chciałbym być już w niebie Chyba lufę kupię sobie Szybko krzywdę zrobię sobie. Między nami szału nie ma Kiepska gadka nic tu nie da Byś ogarnął się troszeczkę Dźwigasz pełną szmalu teczkę. Pójdę z Tobą na zakupy Lecz Ty stwierdzisz to do dupy Jednak lufę kupię sobie I porządek z sobą zrobię. Ref. Zwykły debil - tak wołają Jak w obrazek gapi na nią Do niej mówią za to - słodka To zwykła jest idiotka. Czy mądrej potrzebuje I co on właściwie czuje Słodka, czy drapieżna kotka Nie chce mieć przy sobie młotka. /x2 2. Całkiem miły jesteś dla mnie Tylko gadasz tak nieskładnie Wiesz, dziewczyny lubią róże Nie prezenty drogie, duże. Pójdę - skradnę kwiat dla Ciebie Z korzeniami go wyjebie Byś mówiła do mnie słodko Jesteś wszystkim dla mnie złotko. A ten dalej wciąż to samo Zabierz go ode mnie mamo Dziwak jakiś nienormalny Chłopak ten jest zbyt banalny. Bo nie mogę znaleźć - szukam Do drzwi Twoich co dzień stukam Me starania masz głęboko Chuj z babami, kij im w oko. Ref. Zwykły debil - tak wołają Jak w obrazek gapi na nią Do niej mówią za to - słodka To zwykła jest idiotka. Czy mądrej potrzebuje I co on właściwie czuje Słodka, czy drapieżna kotka Nie chce mieć przy sobie młotka. /x2 Ref. Zwykły debil - tak wołają Jak w obrazek gapi na nią Do niej mówią za to - słodka To zwykła jest idiotka. Czy mądrej potrzebuje I co on właściwie czuje Słodka, czy drapieżna kotka Nie chce mieć przy sobie młotka. Hej Brat zwierza ma od dziś kot­ka. Kotek jest mały rudy i nazy­wa się Churchill ( po czołgu nie po pre­mierze). Kotek pewnie dostar­czać będzie mnóst­wa ciekawych his­torii (choć zwierz nie miesz­ka z kotkiem pod jed­nym dachem co ma swo­je plusy np. nie trze­ba chować wszys­t­kich kabli). Niem­niej przy­by­cie nowego człon­ka rodziny trze­ba ucz­cić. Z tego powodu zwierz poczuł obow­iązek poin­for­mowa­nia was że kot­ki są fajne, być może naj­fa­jniejsze na świecie. Dlaczego? Oto lista zupełnie prawdzi­wych powodów dla których kot­ki są fajne 1.) Kot­ki są ciekawskie — psi­a­ki się przy­tu­la­ją, kot­ki są ciekawe co jest za kanapą, pod kanapą w two­jej szafce, kablu który leży na podłodze, w tej półce na której trzy­masz kolekcję lego, kot­ki są bard­zo ciekawe, wszys­tkiego. Przy czym kotków nic nie zniechę­ca. Kable pod napię­ciem, wysok­ie gzym­sy, otwarte okna, im więk­sze praw­dopodobieńst­wo igra­nia ze śmier­cią tym kotek chęt­nie kieru­je tam swo­je kroki. 2.) Kot­ki nie wierzą w graw­itację — kot­ki wykazu­ją się nieufnoś­cią god­ną New­tona, to że coś raz spadło nie znaczy, że spad­nie ponown­ie, to że moż­na wskoczyć na łóżko to znaczy, że pewnie moż­na wskoczyć na wszys­tko, trze­ba rozcza­pierzyć łapy i skakać. Nawet kiedy weźmiesz je na ręce kotek trak­tu­je cię jedynie jako punk star­towy do jakiegoś dalekiego skoku, oczy­wiś­cie po tym jak wesp­nie się już na czubek two­jej głowy skąd najłatwiej wyz­naczyć cel. 3.) Kot­ki jedzą — kot­ki uwiel­bi­a­ją jeść co praw­da cza­sem o tym zapom­i­na­ją ale kiedy sobie przy­pom­ną jedzą z olbrzymim entuz­jazmem, co praw­da kar­ma cza­sem wygry­wa poje­dynek z kotkiem ale jedzące kot­ki są słod­kie. A najsłod­sze są kot­ki które w obaw­ie przed znika­ją­cym jedze­niem decy­du­ją się iść spać w swo­jej misce co by pil­nować, żeby jedze­nie nie zwiało. Nieste­ty część kotków uzna­je, ze najwygod­niejszym meblem w całym mieszka­niu są kuwe­ty. Co było­by straszne gdy­by kot­ki nie były słodkie. 4.) Kot­ki są zabój­ca­mi — każdy kotek ma w sobie zabójcę, potrafi zabić rolkę papieru toale­towego, rozszarpać chus­teczkę do nosa, pokon­ać na zawsze kawałek sznur­ka. Kotek uruchamia wszelkie pokłady dzikiej pan­tery. Kotek oczy­wiś­cie mor­du­je papi­er toale­towy na środ­ku łóż­ka lub podło­gi ale dopiero po zami­ata­niu. Niek­tóre kot­ki uzna­ją, że jego najwięk­szym wro­giem jest two­ja kost­ka lub nadgarstek, który trze­ba upolować. W ogóle małe kot­ki wszędzie widzą okazję do polowa­nia, zwłaszcza tam gdzie są rzeczy tłukące się. 5.) Kot­ki są jak koty które jeszcze nie darzą cię pog­a­rdą — kiedy już kotek wszys­tko zniszczy, rozszarpie i przewró­ci wazon po bab­ci spoglą­da na ciebie tym niewin­nym kotkowym spo­jrze­niem które oznacza, że on naprawdę nic nie chci­ał złego bo prze­cież jest tylko kotkiem a kot­ki są słod­kie. Aby to udowod­nić kot­ki patrzą wielki­mi oczy­ma pros­to w obiek­tyw aparatu żeby moż­na im było zro­bić mnóst­wo słod­kich zdjęć. Nie sposób im wtedy nie wybaczyć wszystkiego. 6.) Kot­ki zasyp­i­a­ją - to jest najsłod­sza cecha kot­ka. Kiedy już dokona zniszczenia w twoim życiu i delikat­nie doprowadzi cię miałcze­niem do sza­łu kotek zwi­ja się w kłębuszek i wyglą­da­jąc słod­ko i uroc­zo zasyp­ia na twoich kolanach, co spraw­ia, że zami­ast zamor­dować kot­ka czu­jesz przypływ wielkiej miłoś­ci, która nie opuszcza cię tak dłu­go, że potem zas­tanaw­iasz się jakim cud­em odd­ałeś dziesię­ciok­ilo­gramowe­mu kotu swo­ją poduszkę. Jak sami widzi­cie kotków nie sposób nie kochać. Oczy­wiś­cie prob­lem z kotka­mi jest taki, że wyras­ta­ją z nich koty, które są leni­we przeko­nane o swo­jej wyżs­zoś­ci nad tą słabą istotą jaką jest człowiek i abso­lut­nie pewne że jedynie wyna­j­mu­je­my od nich wąs­ki kawałek łóż­ka. Ale to jest właśnie sposób kotów na pod­bój świa­ta pozwala­ją się pokochać kiedy są mały­mi kotka­mi i potem już naprawdę nie ma odwro­tu. Przy czym starszy kot rodz­iców zwierza abso­lut­nie się obec­noś­cią małego kot­ka zała­mał i usi­adł w przed­poko­ju z miną, który świad­czyła o tym, że stracił jakąkol­wiek wiarę w szczęś­cie i dobro i zde­cy­dował się, że zakończy swo­je życie dwa kro­ki od mis­ki z żar­ciem. Dlat­ego słod­ki kotek wró­cił do zamkniętego poko­ju a rodz­i­na zajęła się pocieszaniem kota i tłu­macze­niem mu że nowi członkowie rodziny to jeszcze nie koniec świata Organizm kota w 70% składa się z wody. Znajduje się ona w niemal każdej komórce organizmu naszego pupila i odpowiada za wiele ważnych procesów życiowych – od wchłaniania składników pokarmowych po prawidłowe funkcjonowanie nerek. Już utrata 15% wody stanowi śmiertelne zagrożenie dla zwierzęcia. Często jednak zdarza się, że nasze kot nie chce pić. Jak to zmienić? Przede wszystkim powinniśmy obalić popularny mit: kot potrzebuje wody, w żadnym wypadku nie potrzebuje mleka. Zwierzęta te z zasady piją niewiele – ok. 50 ml w ciągu doby na kilogram masy ciała (a więc dla 4 kg kota jest to zaledwie szklanka wody dziennie!). Koty żyjące na wolności większość zapotrzebowania na płyny pokrywają podczas zjadania upolowanych ofiar. To dlatego kot nie chce pić i w domu niechętnie podchodzi do miski z wodą. Istnieje jednak kilka sposobów, by go do tego zachęcić. 1. Miski w strategicznych miejscach Powinniśmy wybrać spokojne miejsce, z dala od kuwety i miski z karmą, których zawartość mogłaby zanieczyścić wodę. Koty to czyścioszki i niektóre nie tkną się wody, gdy w tej znajdują się jakieś okruszki. Warto pomyśleć o ustawieniu więcej niż jednej miski – być może któraś będzie odpowiadała kotu bardziej. Poza tym – gdy w jednej zabraknie wody (np. rozleje się), kot nadal będzie mógł skorzystać z drugiej. Oczywiście pamiętajmy, że woda musi być zawsze świeża, a miski – regularnie myte. 2. Nawadnianie jako atrakcja Wiele kotów lubi pić bieżącą wodę prosto z kranu. W sklepach zoologicznych możemy kupić specjalne poidełka lub fontanny, które działają na podobnej zasadzie. Woda jest w nieustannym ruchu, a dodatkowo urządzenie filtruje ją i schładza, aby nasz kot cały czas miał dostęp do wody najwyższej jakości. Być może ciekawość skłoni naszego pupila do częstszego pobierania płynów? 3. Mała zachęta, gdy kot nie chce pić Dobrym pomysłem jest podawanie karm wilgotnych zamiast suchych (mają dużo wyższą zawartość wody). Jednak nawet wtedy kot powinien mieć stały dostęp do miski z wodą. Możemy wykorzystać jeszcze inne sztuczki – dodać do wody odrobinę oleju z łososia lub innego, który nada wodzie delikatny, zachęcający kota zapach. Warto rozważyć również podawanie pupilowi wody mineralnej dla kotów z dodatkiem tauryny i kocimiętki. Taka woda, poza walorami smakowymi zachęcającymi do picia. Posiada również substancje, które uzupełniają dietę naszego pupila w niezbędne dla jego organizmu składniki. 4. Uważaj, gdy Twój kot nie chce pić może to być problem Koty piją tak niewiele, że czasem zaobserwowanie zmiany jest trudne. Jednak warto zwracać uwagę na to, czy nasz kot nie pije nienaturalnie dużo lub mało (może w tym pomóc kontrolowanie zawartości kuwety). Znacznie odbiegające od normy zachowanie, które powtarza się przez dłuższy czas, może być sygnałem problemów zdrowotnych. Nie powinniśmy go ignorować i w razie wątpliwości – skonsultować niepokojące objawy z lekarzem weterynarii. Co robić gdy kot nie chce pić wody? Brak odpowiedniego nawodnienia może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych u kota, dlatego tak ważne jest aby szybko namierzyć problem i go rozwiązać. Jeśli kot jest wyjątkowo oporny i mimo Twoich starań dalej nie chce pić, rozwiązaniem może być podawanie mu wyłącznie karmy mokrej. Jedzenie mokrej karmy pomoże nawodnić kota. Większość suchych karm zawiera tylko około 10% wody, ale mokre karmy mogą zawierać jej nawet 70%. Rozważ wprowadzenie do diety swojego kota mokrych karm Bozita, które znajdziesz w saszetkach, kartonikach lub puszkach, w mięsnym sosie lub galarecie. Jeśli Twój kot nie lubi mokrej karmy, możesz dolać wodę do suchych krokietów lub połączyć karmę mokrą i suchą w tym samym naczyniu. Nowość od Bozita Pyszne kawałki w galarecie dla kota Który zwierzak jest „statystycznie” bardziej wybredny: pies czy kot? Prawie każdy opiekun tych czworonogów, a także sprzedawca w sklepie zoologicznym z miejsca wskaże na tego drugiego. Tymczasem – z czysto fizjologicznego punktu widzenia – wcale nie jest to aż tak oczywiste. Nie da się bowiem podważyć faktu, że pies posiada w pysku kilkakrotnie więcej komórek smakowych niż kot. Skąd zatem wzięła się opinia o wyjątkowej „wybredności” kotów i czy należy włożyć ją między przysłowiowe mity? Być może stąd, że koty mają ściśle określone nawyki żywieniowe, które bardzo często trudno jest im przełamać. Wtedy zwyczajnie odmawiają jedzenia, ostentacyjnie odchodząc od miski. W artykule tym przyjrzyjmy się nieco bliżej kocim zwyczajom żywieniowym – ich znajomość może pomóc nam w zachęceniu do zjedzenia posiłku nawet największego mruczącego „niejadka”. Autor tech. wet. Agnieszka Cholewiak-Góralczyk Zacznę od ważnej uwagi – kotów NIE głodzimy niezależnie od tego, czy jest to głodówka przymusowa czy też spowodowana stanem chorobowym! Jeżeli kot przestaje jeść i przez 24 godziny nie je, to już jest wystarczająca przesłanka, aby wybrać się z nim do lekarza weterynarii. Nie bagatelizujcie tego! Bardzo często jest to pierwszy sygnał choroby i rozwijających się problemów u kota. Kocie grymaszenie i wybrzydzanie przy misce jest wręcz legendarne. Zwierzęta te mają jedynie 500 kubków smakowych (człowiek ma ponad 9000), a i tak są bardziej wybredne od nas. Koty nie mają zdolności odczuwania smaku słodkiego (jak wiele zwierząt mięsożernych), która to zdolność pozwala na wykrywanie obecności cukrów – ważnego źródła energii. Dlaczego? Przy ich sposobie odżywania się wykrywanie cukrów nie było potrzebne – mięso, podstawa ich żywienia, nie jest przecież słodkie. Jednak koty posiadają geny kodujące receptory smaku gorzkiego! Gorzkie pokarmy powodują u nich automatyczne odrzucenie jedzenia i doskonale wie o tym każdy, kto próbował samodzielnie podać kotu gorzkie lekarstwo. Zdolność odczuwania smaku gorzkiego może mieć na celu zminimalizowanie ryzyka spożycia toksycznych substancji występujących u niektórych gatunków kocich ofiar, np. płazów i gadów. Za kocie wybrzydzanie odpowiada wiele czynników, ale często to my, ludzie, sami generujemy sobie problem. Przekarmianie zwierzaka przekąskami, nieprawidłowe wdrażanie nowej karmy, zbyt szybkie zmiany w diecie kota. To, że nie dajemy kotu poczuć, że chciałby coś zjeść – bo ciągle podtykamy mu pod pyszczek coś nowego. Czy wiecie, że około 43% kotów w Polsce to zwierzęta mające nadmierną masę ciała? Przegłodzenie kota? Głodówka w wypadku kotów to postępowanie ryzykowne, szczególnie przy zwierzętach otyłych i chorych. Dlaczego? Ponieważ nieprzerwanie zużywają one białko jako źródło energii, a także jako źródło wytwarzania glukozy. Ich zdolność zatrzymywania oraz magazynowania azotu, a także podstawowych aminokwasów jest niska. Metabolizm białkowy u kota nie adaptuje się wystarczająco w sytuacji braku białka. Kot od zawsze był istotą, która je niewielkie posiłki, ale często. Takie jest jego przystosowanie. Dlatego też nie da się wziąć kota „na przetrzymanie” i czekać, aż zacznie jeść. Bo może się to różnie skończyć. Proces glukoneogenezy zachodzi stale u kotów, co pozwala utrzymywać stałe stężenie glukozy we krwi i bez częstych posiłków nie będzie to możliwe. Co się dzieje przy braku odpowiedniej ilości białka w diecie? Stała wysoka aktywność enzymów wątrobowych wprowadza organizm kota w stan katabolizmu. Przy zmianie karmy i wprowadzeniu nowego pokarmu, staramy się kota przyzwyczaić do nowego jedzenia, proponując mu je, ale w razie braku akceptacji i gdy nie pomoże dosmaczanie i przekonywanie – podajemy mu pokarm akceptowalny przez niego. I zaczynamy naszą pracę nad nowymi pozycjami w menu od następnego posiłku. Przyczyna wybrzydzania Przede wszystkim jednak musimy ustalić, jaka jest przyczyna – czy kot wybrzydza, „bo tak”, czy coś mu dolega. Jeśli wiemy, że nasz mruczek jest zdrowy, to omówione w tym artykule możliwości „namówienia” go do jedzenia będą jak najbardziej przydatne. Namówienie jest właściwym słowem – nie zmuszenie. Chciałabym, aby każdy koci opiekun dobrze to przemyślał i postępował łagodnie ze swoim zwierzęciem. Stan odżywienia kota Kiedy trafia do mnie pacjent na prowadzenie dietetyczne – obowiązkowo otrzymuję jego wyniki badań i znam jego stan zdrowia. Jeśli nie – to proszę o uzupełnienie badań. Po dokładnym zważeniu oceniam jego kondycję (Body Condition Score) i stan umięśnienia. Następnie przeprowadzam wywiad żywieniowy. Wypytuję o to, co je i jak je kot, jak często je, o jakich porach, jak wygląda sprawa wypróżnień oraz wymiotów. Dopytuję o przysmaki – ich ilość i co dokładnie kot dostaje. Często już na tym etapie udaje się wyłapać pewne błędy, które można skorygować. Niestety, zdarza się, że koty otyłe są często postrzegane przez opiekunów jako prawidłowo zbudowane. Stąd bierze się przekonanie, że mruczek za mało je, a tak naprawdę on nie może już więcej i nawet nie chce. Także trzeba realnie ocenić i obliczyć zapotrzebowanie energetyczne danego zwierzęcia i zestawić to z tym, ile kalorii dziennie przyjmuje. Monika Sak – technolog w firmie CertechZdrowe i aktywne koty zwykle nie mają problemów z apetytem, bywają wybredne, ale to zupełnie inna kwestia. Świadomy opiekun powinien odróżniać kaprysy od prawdziwych problemów związanych ze zmniejszeniem lub utratą łaknienia. Koci apetyt zależy od kilku czynników: wieku i związanego z nim tempa metabolizmu, pory roku, aktywności, predyspozycji genetycznych oraz stanu zdrowia. Powodem do niepokoju jest przedłużające się zmniejszone łaknienie oraz znaczna (ok. 10%) utrata masy ciała. Najczęstszymi tego przyczynami są: choroby, osłabienie zmysłu węchu towarzyszące starzeniu, sytuacje stresowe oraz karma nieatrakcyjna pod względem smakowym i zapachowym. W takiej sytuacji należy udać się do lekarza weterynarii, który stwierdzi, czy brak apetytu u kota ma podłoże medyczne. Aby zapobiec problemom z utratą łaknienia, powinniśmy dbać o jego dietę. Tak aby była urozmaicona i zachęcająca do jedzenia, zawsze świeża i właściwie zbilansowana. W tym miejscu warte uwagi są 100 g saszetki Super Benek Super Chunks w sześciu smakowitych wariantach, dedykowane zarówno juniorom, jak i dorosłym kotom. Obecnie dostępne także w pięciopakach. Neofobia Omawiając kocie wybrzydzanie, trzeba przyjrzeć się zjawisku neofobii. Jest jednym z mechanizmów selekcji pokarmu. Zwierzę unika ryzyka zjedzenia nowej, nieznanej karmy i odmawia jej spożycia. Neofobia jest częściej spotykana u kotów niż u psów. Dlatego tak ważne jest, aby gdy kot jest młody, nauczyć go prawidłowego żywienia – im kot starszy, tym większe to może być wyzwanie. Mając świadomość, że kot może mieć problem ze zmianami w diecie, człowiek podchodzi do tematu spokojniej i stopniowo przestawia zwierzę. Bardzo istotne jest mówienie o tym, jakie można napotkać trudności przy kocich wybrzydzaczach. W celu zminimalizowania ryzyka powstania niechęci do jedzenia pamiętajmy, żeby nie zmuszać kota do jedzenia, gdy ma nudności lub odwraca się od karmy. Nic na siłę. Nie należy także wprowadzać nowej diety podczas pobytu kota w lecznicy oraz gdy występują objawy chorobowe. Dlaczego? Ponieważ kot powiąże sytuację stresową i objawy choroby z nowym pokarmem. Jest to przepis na porażkę. Czasem koty mogą się bać próbowania nowych rzeczy, więc kupowanie coraz to różnych produktów może nasilać, zamiast rozwiązywać problem wybiórczego jedzenia. Wprowadzanie zdrowszej diety lub poszukiwanie nowych smaków wymaga więc spokoju i czasu. Nie ma tutaj reguły, część kotów potrafi za to wybrzydzać, jeśli znudzi im się dany smak – tak, taki problem też występuje. Karmienie w grupach wielokocich Niektóre koty są wyjątkowo wrażliwe na swoje otoczenie. Relacje społeczne z innymi kotami, a także lokalizacja misek z karmą i wodą oraz zmiana podawanego pokarmu mogą skutkować odmową jedzenia. Ważne jest, aby w grupach wielokocich – czyli gdy w domu jest więcej niż jeden kot, przyjrzeć się, czy podłoże niejedzenia nie ma przyczyny behawioralnej. Poczucie zagrożenia podczas spożywania posiłku wpływa na zdrowie i zachowanie kota. Dla nieśmiałych kotów optymalne będzie wyznaczenie spokojnego i ustronnego miejsca, gdzie mogą spokojnie zjeść posiłek. Warto wiedzieć, że chroniczny stres wiąże się z nasilaniem wydzielania kwasu żołądkowego przy jednoczesnym zmniejszeniu wydzielania śluzu oraz dopływu krwi do naczyń jelit! Może to doprowadzić do uszkodzenia błony śluzowej żołądka! Starzenie się organizmu… Ogromny wpływ na apetyt mogą mieć również zmiany fizjologiczne, zwłaszcza u starzejących się kotów. Obejmują one chociażby osłabienie węchu, a zapach pokarmu jest dla kotów bardzo istotny. Mogą pojawiać się problemy z trawieniem białek, tłuszczów. Zapotrzebowanie energetyczne zwierzęcia również się zmienia. Warto więc pamiętać o tym, że nasz futrzasty przyjaciel się starzeje. Może też mieć braki w uzębieniu, które utrudniają przyjmowanie pokarmu. U starszych kotów korzystnie może działać podgrzewanie posiłku, co wspomoże ich osłabiony węch. Co robić, kiedy kot odmawia jedzenia? Jeżeli problemem nie jest zdrowie ani zmiany spowodowane wiekiem, to u kotów ze zmniejszonym łaknieniem należy dokładnie przeanalizować menu i ilość przysmaków oraz jakość pokarmu i zachowanie zwierzęcia. Jeśli zwierzę ma karmę w stałym dostępie, to należy z tego zrezygnować i podawać posiłki o regularnych porach. Pokarm będzie atrakcyjniejszy, gdy nie będzie ciągle leżał w misce i będzie podawany na świeżo. Zabawa z kotem przed posiłkiem też jest często pomocna, gdyż imituje naturalne zachowanie kota – najpierw pogoń za ofiarą, a potem zaspokojenie posiłkiem. Wszelkiego rodzaju dosmaczacze również będą naszym wsparciem. Wiele kotów lubi dodatek wszelkiego rodzaju aromatycznych sosików, np. z karm filetowych. Czasem pomaga dolanie niewielkiej ilości wywaru z gotowania mięsa (bez kości, bez żadnych przypraw). Można taki wywar zamrozić w foremkach do lodu, aby móc z niego wygodnie korzystać przy dosmaczaniu karmy i zachęcaniu zwierzęcia. Wystarczy go tylko leciutko podgrzać, tak aby uwolnił swój zapach. Przy kotach, które przestawiamy z suchej karmy na mokrą często pomaga zmielenie suchej karmy na pył i posypywanie nią mokrej karmy, którą wprowadzamy. Drożdże browarnicze nieaktywne, probiotyk przeznaczony dla kotów, spirulina – to dość często atrakcyjne dla kotów zachęty do jedzenia. Jednak nie ma żadnej gwarancji, co zadziała na nasze zwierzę. Musimy je obserwować, znamy je i wiemy, co jest dla niego superatrakcyjne i jeśli nie jest to produkt szkodliwy dla kotów, to możemy na czas przełamywania niechęci kota do pokarmu stosować go (jeśli nie ma przeciwskazań zdrowotnych). Jeżeli kot nie chce jeść mokrej karmy, to możemy spróbować z dietą BARF. Ciekawostka: moje doświadczenie wskazuje, że koty łatwiej przechodzą na dietę surową niż psy. Szczególnie te chore i starsze. Psom częściej trzeba dosmaczać posiłki! Zdecydowana większość moich kocich pacjentów ładnie wchodzi na dietę BARF, gorzej jest z karmami komercyjnymi. Są takie sytuacje, kiedy nie ma możliwości przejścia na dietę surową (np. brak możliwości ze strony opiekuna) i wtedy zdecydowanie ciężej pracuje się z przyzwyczajeniem kota do spożywania odpowiedniej ilości danej karmy niż z psem. Podsumowanie Cierpliwość, łagodne podejście do zwierzęcia oraz dbałość o jego potrzeby pomogą pracować z kocim niejadkiem. Należy zawsze mieć z tyłu głowy, że kot może nie jeść z powodów zdrowotnych, oraz to, że kotów nie głodzimy. Powodzenia! Paroles de la chanson Duet Niebanalny Zwykły debil lyrics officiel Zwykły debil est une chanson en Polonais Cześć spotkajmy się kochanie Dam ci coś na lepsze spanie Ty dyskretnie szepniesz mi daj I mnie niech wciągają gi Ja krępuję się wciąż ciebie A tak chciałbym być już w niebie Chyba lufę kupię sobie Szybko krzywdę zrobię sobie Między nami szału nie ma Krótka gadka nic tu nie da Byś ogarnął się troszeczkę Dźwigasz pełną szmalu teczkę Pójdę z tobą na zakupy Lecz ty stwierdzisz to do d Jednak lufę kupię sobie I porządek z tobą zrobię Oh oh Zwykły debil tak wołają Jak w obrazek gapi na nią Do niej mówią za to słodka To zwykła jest idiotka Czy mądrej potrzebuje I co on właściwie czuje Słodka czy drapieżna kotka Nie chce mieć przy sobie młotka Całkiem miły jesteś dla mnie Tylko gadasz tak nieskładnie Wiesz dziewczyny lubią róże Nie prezenty drogie duże Pójdę skradnę kwiat dla ciebie Z korzeniami go w Byś mówiła do mnie słodko Jesteś wszystkim dla mnie złotko A ten dalej wciąż to samo Zabierz go ode mnie mamo Dziwak jakiś nienormalny Chłopak ten jest zbyt banalny Bo nie mogę znaleźć łuka Do drzwi twoich co dzień stuka Me starania masz głęboko Ch z babami kij im w oko Oh oh Zwykły debil tak wołają Jak w obrazek gapi na nią Do niej mówią za to słodka To zwykła jest idiotka Czy mądrej potrzebuje I co on właściwie czuje Słodka czy drapieżna kotka Nie chce mieć przy sobie młotka Zwykły debil tak wołają Jak w obrazek gapi na nią Do niej mówią za to słodka To zwykła jest idiotka Czy mądrej potrzebuje I co on właściwie czuje Słodka czy drapieżna kotka Nie chce mieć przy sobie młotkaDroits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d' des paroles interdite sans autorisation.

słodka czy drapieżna kotka nie chce mieć przy sobie młotka