Surowe mięso drobiowe dla kota. Mam 3 miesięcznego kociaka, którego żywię kocim mlekiem, gotowanym drobiem/wątróbkami drobiowymi i suchymi karmami takimi jak Hills, Purina One, Royal Canin Babycat 34, Perfect Fit - przeznaczone oczywiście dla juniorów. Ostatnio zauważyłam, że kotka mniej chętnie jada gotowane mięso z kurczaka, a
Typ. spowalniająca jedzenie. 17, 99 zł. kup 15 zł taniej. 26,10 zł z dostawą. Produkt: Pojedyncza miska spowalniająca jedzenie z tworzywa sztucznego Mawe odcienie niebieskiego 0,5 l. dostawa pojutrze. 2 osoby kupiły. dodaj do koszyka.
Według większości kupujących są to naprawdę dobre karmy dla kota – najlepsze w danej półce cenowej. Słusznie doceniany jest dobry skład, walory smakowe, wpływ na zdrowie kota oraz dobrze przemyślane zamknięcie, które nie ulega przypadkowemu otworzeniu. 2. Najlepsza sucha karma dla kota - Orijen Cat&Kitten 5,4Kg.
Domowe jedzenie dla psa wymaga dobrej organizacji dnia, poświęcenia czasu i energii. Pomimo tego, wielu właścicieli jest zwolennikami tej formy żywienia swoich pupili. Warto mieć jednak świadomość tego, że gotując posiłki dla czworonoga można popełnić wiele błędów, które będą miały niebagatelny wpływ na jego zdrowie.
Głównym składnikiem kociej miski powinna być mokra karma, niemniej jednak jeśli macie już coś kupić to róbcie to z głową, bo w wypadku karmy dla kota, cena w ogóle nie jest odzwierciedleniem jakości. Oto moja top lista najlepszych karm dla kota! 1. Power of Nature. Moim zdaniem jedna z lepszych suchych karm dla kota na rynku.
Dieta dla psa z alergią pokarmową. Zarówno domowe jedzenie, jak i gotowe karmy mogą wywoływać alergie pokarmowe. Najczęstsze objawy to problemy skórne, biegunka, wymioty oraz wzdęcia. Zawsze trzeba udać się do weterynarza, by potwierdzić problem, być może zaleci też psu dietę eliminacyjną.
. All Activity Home Ogólne Żywienie Domowe jedzenie Domowe jedzenie dla psa alergika Reply to this topic Start new topic Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Recommended Posts Share Witam, Czy ktoś ma doświadczenie w karmieniu jedzeniem domowym psa który jest uczulony ? Na bazie doświadczenia wiem że mój owczarek nie toleruje kurczaka, indyka, wołowiny czy cielęciny, pszenicy, kukurydzy. Z wypełniaczem nie byłoby problemu ponieważ ryż jest ok ale co z mięsem ? Królik, jagnięcina, przecież to jest horrendalnie drogie ? A może jakiś inny patent ? Ryby ? Czy ktoś ma doświadczenia w tym względzie ? Pozdrawiam, Moris Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Moris']Witam, Czy ktoś ma doświadczenie w karmieniu jedzeniem domowym psa który jest uczulony ? Na bazie doświadczenia wiem że mój owczarek nie toleruje kurczaka, indyka, wołowiny czy cielęciny, pszenicy, kukurydzy. Z wypełniaczem nie byłoby problemu ponieważ ryż jest ok ale co z mięsem ? Królik, jagnięcina, przecież to jest horrendalnie drogie ? A może jakiś inny patent ? Ryby ? Czy ktoś ma doświadczenia w tym względzie ? Pozdrawiam, Moris[/QUOTE] A może sucha karma w takim razie, jeśli mięsa, które może pies jeść, są dla Ciebie za drogie? Quote Link to comment Share on other sites Share ryby myślę ,ze byłyby ok ;) Do tego ryżyk no i warzywa-merchewka,kalarepa-są się w mięsnych czy nie mają scinek w/w mięs-może zostają im jakieś kawałki np. bardziej tłustej jagnieciny której ludzie nie chcą czy jakieś kości z królika etc. ;)Próbowałeś wieprzowiny???Czym objawia się ta alergia? Quote Link to comment Share on other sites Share Ryby tak, ale z wieprzowiną bym uważała - tylko po obróbce cieplnej, czyli ugotowaniu. No i wieprzowina jest silnie alergizująca, wiec u psa z takimi problemami to może być problem. Mimo wszystko, jeśli pies nie akceptuje większości dostępnych mięs, to poszukaj może u rzeźników możliwości dostania taniej takiego mięsa. Quote Link to comment Share on other sites Share Dobrym źródłem białka jest także nabiał - jaja, sery, jogurty. Tylko jeśli jest ich dużo w diecie to mogą pojawić się problemy z poziomem fosforu, żelaza. Rekompensuje się je podając mięso zawierające sporo krwi, podroby, no ale tu znów opada kurczak, indyk, wołowina - trzeba by się rozejrzeć za jakimiś kaczymi, króliczymi sercami, wątrobą - coś z tym muszą robić przecież. Wiem, że na barfowych wątkach dziewczyny organizowały się kiedyś w sprawie tuszek nutrii, koniny i chyba mięsa strusia - może jakoś w ten sposób? Primex ma w ofercie baraninę, dziczyznę, koninę (oni podobno na życzenie przygotowują też porcje bez kości) - no ale Primex też chyba najtańszy nie jest. Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='ladySwallow']Ryby tak, ale z wieprzowiną bym uważała - tylko po obróbce cieplnej, czyli ugotowaniu. No i wieprzowina jest silnie alergizująca, wiec u psa z takimi problemami to może być problem.[/QUOTE] Podroby wieprzowe muszą być gotowane, reszta nie. Mój alergik nie może jeść kurczaka, wołowiny, jaj, nabiału - wieprzowinę toleruje świetnie. Z tego co wiem wołowina uczula znacznie częściej. Jedyny problem z wieprzowiną to że jest dość tłusta, kaloryczna i jeśli pies ma skłonnosci do nadwagi, trzeba uważać z ilością. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Mój je suche karmy dla alergików ale zawsze wydawało mi się że gotowane jedzenie jest zdrowsze i bardziej urozmaicone. Po prostu będę szukać. Co do uczulenia objawia się mocnym świądem skóry, pies się gryzie, drapie i dosyć szybko pojawiają się zmiany skórne, strupki oraz dolegliwości żołądkowe. Quote Link to comment Share on other sites 7 months later... Share o to ja mam ten sam problem z moim psem.. tzn identyczne objawy!! jadł karme z kurczakiem no i sie zaczęło.. przestawiłam go na lososiową proplanu dolegliwosci zmnniejszyły sie, ale dalej ma strupy i dalej się poddrapuje.. no i teraz sie zastanawiam jak tu zacząć "domowe jedzenie" czy od samego mięsa na początek.. wołowina? wieprzowina? probowac po prostu?? potem dodać ryż...? Jak to się wdraża zeby zauwazyc jakby ktorys produkt powodował alergie Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='monmik'] no i teraz sie zastanawiam jak tu zacząć "domowe jedzenie" czy od samego mięsa na początek.. wołowina? wieprzowina? probowac po prostu?? potem dodać ryż...? Jak to się wdraża zeby zauwazyc jakby ktorys produkt powodował alergie[/QUOTE] Moim zdaniem wdraża się tak, jak nowe pokarmy u malutkiego dziecka. Po jednym produkcie i przez parę dni obserwując objawy. Prosty zestaw na początek ze statystycznie najmniej uczulającymi składnikami, np. ryż, indyk, marchewka. (Albo i bez marchewki. Albo i bez ryżu czy z ziemniakiem zamiast ryżu - statystycznie uczula najrzadziej.) Jeśli przez parę dni nie ma niepojących objawów, można spróbować zmienić jeden ze składników - np. indyka na wieprzowinę. Jeśli po kilku dniach nadal jest ok. - można zmienić marchewkę na jabłko. Jeśli dalej nie dzieje się nic, zamienić mięso na rybę. I wszystko dokładnie notować w kalendarzu - co się dało, w jakich ilościach, jaka była reakcja. Tak robiłam, gdy moja córka miała skomplikowane alergie pokarmowe - po jakimś czasie notowania wychodzą pewne prawidłowości. Ale to notowanie jest ważne, bo z perspektywy dwóch, trzech miesięcy nie jest się już w stanie prześledzić wszystkiego dokładnie. Osobiście spisałabym składniki tej karmy, po której wystąpiły objawy uczulenia i tych produktów w ogóle nie wprowadzałabym na początek. Quote Link to comment Share on other sites 7 months later... Share Ja własnie dla mojego alergika zaczęłam gotować, na początku ryż, marchewka i ryba mintaj (na parze), wczesniej dawałam mu suchą karmę najpierw royal junior max potem przeszłam na pro plan z łososiem ale dalej sie drapał a pozatym jadł ją strasznie niechętnie, a po gotowanym oblizuje miskę jeszcze przez 10 min jak skończy jeść :D Zobaczymy po miesiącu jakie skutki, mam nadzieje że mu w końcu przejdzie. Quote Link to comment Share on other sites Share Już po tygodniu-dwóch powinien być jakiś mały progres, choć troszkę mniej drapania. Jak nie ma żadnej poprawy albo o zgrozo tydzień diety a pies się drapie jeszcze gorzej, to nie ma co czekać miesiąca. Quote Link to comment Share on other sites 2 months later... Share Witam, nie wiem gdzie powinnam się przywitać- to mój pierwszy post na forum :) odgrzebuje troszeczkę temat. Moja 12letnia jamniczka ma problem z trawieniem suchej karmy. A ta była najwygodniejsza przy alergiach. Niestety lekarz zalecił zmianę diety na domową. Mam mały-wielki problem.... Mięsko, które może jeść jest drogie :( nie stać mnie na królika, łososia :( ale czytam Wasze wypowiedzi, że np. mintaj na parze też jest w porządku dla psiaków. Proszę o podpowiedź, czy ten "kostkowany" zamrażany również się sprawdzi? czy może jednak patrząc na ilość glazury w takiej kostce większy sens ma kupienie mięsa jednak? od wczoraj jestem w wielkiej kropce. dziękuję i pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites Share A na co sunia jest uczulona? U mnie alergik też nie je karmy, ale może jeść indyka, kaczkę, gęś, wieprzowinę, baraninę... ;) Królik i łosoś tylko od święta, dla urozmaicenia. Quote Link to comment Share on other sites Share tasiula-może zamiast kostki lepsze tzn mniej wody na nich-będa płaty mintaja albo po prostu surowa ryba Quote Link to comment Share on other sites Share dziękuję za tak szybkie odpowiedzi. Psinka ma już swoje 12 lat. Uczulona jest na kukurydzę, zboża, wieprzowina kurczak indyk tez niestety odpada. Gryf80 myślisz, że surowa ryba podawana np. z ryżem nie spowoduje ostrej reakcji biegunkowej? a jak z ośćmi? Przepraszam, że tak wypytuję jak przedszkolak, ale nie wiem już co jej podawać. Dziś po 2 dniowej głodówce planuję poczęstować ją twarożkiem. Sucha karma dosłownie zapchała mi psa i bardzo obciążyła wątrobę suni. Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='tasiula']Uczulona jest na kukurydzę, zboża, wieprzowina kurczak indyk tez niestety odpada. [/QUOTE] To jest pewne/potwierdzone testami/obserwacją? Bo dość oryginalne zestawienie alergenów, że tak powiem :) Szczególnie ta wieprzowina. A inne mięsa - wołowina, baranina? Nabiał, jaja to dobre źródło białka, tylko nie wiem, czy akurat jako pierwsze danie po dwudniowej głodówce. Nasz wet po glodówce zalecał zwykle ryż rozgotowany na kleik. Quote Link to comment Share on other sites Share nie mylsałam o surowej rybie raczej przetworzonej w jakis sposób ryba nie jest az tak zdrowa).twarozki szczególnie wiejskie z ryżem są dosc smakowitym daniem dla niektórych psów Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='filodendron']To jest pewne/potwierdzone testami/obserwacją? Bo dość oryginalne zestawienie alergenów, że tak powiem :) Szczególnie ta wieprzowina. A inne mięsa - wołowina, baranina? Nabiał, jaja to dobre źródło białka, tylko nie wiem, czy akurat jako pierwsze danie po dwudniowej głodówce. Nasz wet po glodówce zalecał zwykle ryż rozgotowany na kleik.[/QUOTE] obserwowałam psinkę, próbowałam podawać jej te produkty i niestety. Drapała się okrutnie. Szczególnie szyja, oczy, pyszczek, łapki... Gotowałam jej ryż, rybę wczoraj. Jak na razie jest w porządku. Po tej głodówce dostała troszeczkę ryżu z odrobina dosłownie twarożku, tak dla smaku. Wszystko było w porządku. Mam nadzieję, że po rybie gotowanej nie będzie się drapała i wygryzała. Dziś dostanie drugą porcję. Quote Link to comment Share on other sites 5 months later... Share Według moich długoletnich obserwacji i praktyki uważam że najbardziej uczulający jest kurczak i wołowina to ta sama grupa gotowana bardzo rzadko uczula. Quote Link to comment Share on other sites 1 month later... Guest TTB Share gotowanie dla alergika to wyzwanie, bezpieczniej suchą karmić, ale jeśli chcesz próbować sama gotować to odsyłam [URL=" do poczytania[/URL] Quote Link to comment Share on other sites Share Mam psa alergika . Co stosować jako wypełniacz , skoro jest uczulony na skrobię . Karmy hypoalergiczne nie zdały egzaminu . Zawierają zboża , ziemniaki . Ostatnio karmiłam mięsem indyka + ryż + warzywa . Nic nie pomagało . Podałam więc samo mięso z warzywami i objawy alergii wyraźnie się zmniejszyły . Czy można taką dietę stosować ? Quote Link to comment Share on other sites Share Można samo mięso i warzywa, choć u większego psa może być problem z nakarmieniem - no bo jednak posiłek jakąś objętość powinien mieć, żeby pies nie czuł się głodny, a ani nieograniczone ilości mięsa, ani warzyw nie są wskazane. BARF mógłby się sprawdzić. Quote Link to comment Share on other sites Share Nie jest dużym psem- 15 kg . Dostaje mięsa 2 dkg /kg wagi , nie jest żarłokiem , raczej grymasi . Przez okres zimy sunia trochę przytyła . Takim wyznacznikiem jej sytości jest sucha karma , która cały czas jest w misce i jej nie rusza . Z BARFem ciężko , bo surowe od czasu do czasu , a na dłuższą metę jej nie smakuje . Zresztą nie wiem czy to odżywianie się sprawdzi i czy rzeczywiście chodzi o skrobię . Mam ogromny problem z jej alergią . Quote Link to comment Share on other sites Share Czyli to nie jest pewne, że to skrobia? To spróbuj z ziemniakiem. Wyklucz wszystkie zboża. Ew. skoro ma jakieś "zapasiki" z zimy spróbuj na jakiś czas całkiem bez wypełniaczy - tylko mięso i warzywa. Zobaczysz, czy coś drgnie. Quote Link to comment Share on other sites Share Chyba tak spróbuję , teraz są upały i psy nie mają takiego apetytu . Sama już nie wiem na co jest uczulona , czy to jest alergia pokarmowa ? Sunię przygarnęłam ( ktoś podrzucił do ogrodu ) miała ok. 4 mies. , teraz ma 3 lata . Od początku się drapała i majstrowała pod ogonem . Do dzisiaj sprawdzam co miesiąc zatoki , początkowo jej się przytkały , obecnie jest lepiej . Ma gęstą , lśniącą sierść , żadnych wyłysień , strupów czy zaczerwienień . Drapie się nawet nie bardzo , głównie pod brodą . Najgorsze jest wylizywanie okolic odbytu i jednej przedniej łapki . W tych miejscach od tego lizania ma zaczerwienienia . Zaliczyłam ośmiu weterynarzy ( tak 8 ) , mnóstwo badań i kasy . Nawet podawałam zioła na alergię i zioła oczyszczające . Ostatnio przez to lizanie wprowadziła bakterie kałowe do pochwy . Robiłam posiew , antybiogram , no i antybiotyk .Wiedza wetów sprowadza się do sterydów . Nie daję się na razie do nich przekonać , zwłaszcza , gdy przeczytałam opinię bardzo mądrego weterynarza [url] . Boję się wyrzutów sumienia , że skracam jej życie . Obecnie dostaje Dermafit dog . Myślę też o testach alergicznych . Quote Link to comment Share on other sites Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Popular Contributors Week Month Year All Time 1 2 3 4 5 Forum Statistics Total Topics 108k Total Posts 14m All Activity Home Ogólne Żywienie Domowe jedzenie Domowe jedzenie dla psa alergika
fot. Fotolia Jedzenie dla kota musi być zróżnicowane i zawierać niezbędną dawkę białka, tłuszczów, węglowodanów, witamin i minerałów. Dzięki temu nasz kot będzie zdrowy. Mięso to podstawa kociej diety W diecie naszego pupila powinno przeważać mięso surowe, pokrojone w kawałki oraz gotowane. Może być każdego rodzaju z wyjątkiem wieprzowiny. Koty również mogą jeść serca drobiowe. Innych podrobów lepiej unikać, gdyż zawierają witaminy, których nadmiar jest dla nich szkodliwy. Nie przesadzajmy z rybami Choć same koty nie potrafią ich złowić, to za nimi przepadają. Zawarty w nich wapń może jednak przyczyniać się do tworzenia kamieni nerkowych. Dlatego nie należy przesadzać z ich ilością w kocim menu. Wystarczy serwować je raz w tygodniu gotowane. Dobry dodatek Koty chętnie również jedzą warzywa. Lubią fasolkę, szpinak, marchew, które podajemy gotowane i rozdrobnione. Niektóre zjadają też gotowane ziemniaki. Ponieważ są źródłem węglowodanów, obok makaronu i ryżu, można je serwować raz na kilka dni jako dodatek do mięsa czy ryby. Pamiętajmy o wodzie Jest absolutnie konieczna. Kot zawsze musi mieć świeżą wodę w czystej miseczce. Mleko powinny dostawać kocie maluchy oraz ciężarne i karmiące kotki. Dorosłe koty już niekoniecznie. Bardzo często ich organizm nie toleruje mleka i dostają biegunki. Karmy gotowe dla kotów Istnieją dwa rodzaje pokarmu dla kotów: – suchy w postaci chrupek, – mokry – kawałki w sosie i galaretce, oraz pasztety. Bardzo ważne jest, żeby były to karmy wysokiej jakości od renomowanych producentów. Mamy wtedy pewność, że są one dobrze zbilansowane, zawierają określoną ilość poszczególnych składników odżywczych, witamin i minerałów oraz w pełni zaspokajają zapotrzebowanie organizmu kota. Istotne jest również to, że są dostępne w kilkunastu smakach. Dzięki temu możemy dopasować karmę do upodobań naszego wymagającego pupila. Musimy również pamiętać, że kotu często nudzi się jeden rodzaj i smak karmy. Trzeba wtedy zmienić ją na inną. Dobre karmy gotowe posiadają też dodatkowe właściwości. W suchych znajdują się składniki ułatwiające usuwanie z kociego organizmu zalegających kul włosowych, które powstają na skutek wylizywania futerka przez zwierzaka. Ponadto karmy te pozwalają usuwać kamień nazębny oraz neutralizują nieprzyjemny zapach z pyszczka. Dla właścicieli ważne jest również to, że może dostać karmę odpowiednią dla każdego wieku kota – od malucha do seniora, ponadto dla kastratów oraz kotek w ciąży i karmiących. Są też w sprzedaży karmy specjalistyczne weterynaryjne dla zwierząt chorych, na określone zdiagnozowane schorzenia. Takie pożywienie wspomaga proces leczenia. Karmę suchą można podawać przemiennie z mokrą lub też z dodatkiem mięsa. Kocia trawka tak naprawdę nie ma nic wspólnego z trawą. Jest to kompozycja szybko rosnących roślin np. ziół i jęczmienia. Służy kotu do zaspokojenia naturalnego instynktu gryzienia roślin oraz działa jak miotełka, podrażniając żołądek prowokuje do zwracania niestrawnych resztek np. kłębków sierści. Polecamy: Jak przygotować się na przyjęcie kota? Regulamin stołówki dla kotów Podawać jedzenie letnie Mięso czy karma wyjęte z lodówki powinny przynajmniej pół godziny poleżeć w szafce, żeby nabrały temperatury pokojowej. Zimne jedzenie nie jest dla kota zdrowe. Nie zmieniać diety Nową karmę należy wprowadzać do kociego menu stopniowo i w małych porcjach. Musi się do niej przyzwyczaić. W przeciwnym razie dostanie rozstroju żołądka lub zacznie wymiotować. Nie przeszkadzać Koty lubią jeść powoli i w spokoju. Nie należy ich więc poganiać. Miseczkę z resztką jedzenia można schować do lodówki dopiero po godzinie. Wtedy mamy pewność, że zwierzak się najadł. Unikać dokarmiania Koty lubią żebrać o jedzenie. Nie należy dać się nabrać i karmić go między posiłkami. Bo zamiast zgrabnego tygryska, będziemy mieć okrągłego leniwca. Jeżeli twój domowy tygrysek należy do kotów ras dużych, to wygodnie mu będzie jeść z miski ustawionej na podwyższeniu. Czego unikamy w diecie kota? Niektóre produkty nie służą zdrowiu kotów. Należą do nich: wieprzowina – może być przyczyną nawet śmiertelnej choroby (Aujeszkyego); białko jajka – powoduje problemy skórne i z sierścią. Żółtko nie jest szkodliwe, ale ze względu na salmonellę najlepiej podawać je gotowane; cebula, por, czosnek – są zabójcze dla kociego żołądka, powodują też anemię; kości, ości – mogą uszkodzić błony śluzowe przewodu pokarmowego, np. przebić przełyk, żołądek, jelita, bądź utkwić w przewodzie pokarmowym; mleko krowie – większość kotów nie toleruje laktozy, zawartej w krowim mleku. Cierpią z powodu biegunki, która prowadzi do odwodnienia, a nawet do śmierci zwierzęcia; wątróbka – nie jest bardzo niebezpieczna, ale powoduje dolegliwości pokarmowe; wędzone ryby – zawierają duże ilości soli szkodliwej dla nerek kota; przyprawy – wpływają niekorzystnie na układ pokarmowy i nerki. Nie należy podawać zarówno przyprawionych potraw, jak i wędlin, kiełbas, ryb z puszki itp.; zepsute jedzenie – może zaszkodzić wrażliwemu układowi pokarmowemu kota; karma dla psów – zwierzęta mają całkowicie różne zapotrzebowanie na poszczególne składniki pokarmowe, np. kot potrzebuje cztery razy więcej białka niż pies; wysoko zmineralizowana woda mineralna; słodycze, a zwłaszcza czekolada – jest trująca dla kotów. Dawka 450 g gorzkiej czekolady może być śmiertelna. Mały kotek do wykarmienia Czasami się zdarza, że z różnych przyczyn musimy zastąpić kocią mamę. Co wtedy zrobić? Przede wszystkim powinniśmy kociakom zapewnić ciepło. Do pudełka wkładamy delikatny ręcznik (pod nim możemy położyć termofor) i umieszczamy kocięta. Gdy są już rozgrzane, karmimy je. Do karmienia używamy sztucznego mleka dla kotów (do kupienia w lecznicach weterynaryjnych), które swoim składem przypomina mleko kotki. Przyrządzamy go według przepisu na opakowaniu. W pierwszym tygodniu życia karmimy maluchy co 2–3 godziny w porcjach po 5 ml, później co 4 godziny po 8 ml i sukcesywnie zwiększamy ilość pokarmu. Każdy posiłek należy świeżo przygotować. Mleko musi być przez cały czas karmienia ciepłe, o temp. 38 st. C. Podajemy je pipetą, zakraplaczem lub strzykawką z gumowym smoczkiem. Trzeba to robić bardzo umiejętnie, aby kociak się nie zachłysnął. Po posiłku obowiązkowo masujemy brzuszek malucha okrężnymi ruchami, posuwając się w okolice odbytu (zastępuje to lizanie matki). Dobrze jest to robić za pomocą watki zwilżonej w ciepłej wodzie. Maluch powinien się wypróżnić. Czyścimy go i układamy do spania. Polecamy: Karma dla małego kota - poradnik
W żywieniu kotów najważniejsze zasady, o których właściciele tych zwierząt zazwyczaj wiedzą, to: wysoki procent zawartości mięsa w karmie, brak w niej konserwantów oraz sztucznych barwników oraz fakt, że karma smakuje kotu. Jednak istnieją pokarmy, które są dla kota niewskazane, a niektóre mogą doprowadzić do bardzo poważnych problemów zdrowotnych zwierzęcia. Czego unikać w żywieniu kota W żywieniu kotów najważniejsze zasady, o których właściciele tych zwierząt zazwyczaj wiedzą, to: wysoki procent zawartości mięsa w karmie, brak w niej konserwantów oraz sztucznych barwników oraz fakt, że karma smakuje kotu. Jednak istnieją pokarmy, które są dla kota niewskazane, a niektóre mogą doprowadzić do bardzo poważnych problemów zdrowotnych zwierzęcia. Lista zakazanych produktów nie jest zbyt długa, tym łatwiej będzie nam zapamiętać, czego nie wolno podawać naszym mruczkom. Wymieńmy może, na które produkty powinniśmy zwrócić szczególną uwagę i albo wyeliminować je z kociego menu, albo mocno ograniczyć: wieprzowinabiałko jajarośliny cebulowe (cebula, por, czosnek)kościmleko krowiepodroby, wątróbkawędzona ryba lub ryba z dużą ilością ościsurowe nie sparzone uprzednio mięsojedzenie z przyprawami (w tym wędliny)słodyczeźle dobrana karma weterynaryjnakarma dla psówzepsute jedzenie oraz jedzenie prosto z lodówkinapoje alkoholowekawa i herbatanapoje gazowane, słodzone, woda mineralna Jak widać, niektóre produkty z powyższej listy wydają się całkowicie bezpieczne. Jednak niekoniecznie takimi być muszą. Zacznijmy od wieprzowiny. Nie każdy ma świadomość, że mięso wieprzowe badane jest jedynie pod kątem przydatności do spożycia przez ludzi. Nie jest natomiast badane pod kątem pewnego bardzo niebezpiecznego dla kotów wirusa wywołującego chorobę Aujeszkyego. Jest to wirusowa, zakaźna i zaraźliwa choroba zwierząt domowych i dzikich. Mimo iż jest absolutnie bezpieczna dla ludzi (dlatego mięsa wieprzowego nie bada się na obecność jej wirusa), dla kota, który zje zakażone mięso jest zawsze śmiertelna. Objawem choroby Aujeszkyego jest intensywny świąd, który prowadzi do głębokich i nieuleczalnych samookaleczeń zwierzęcia. Nawet ugotowane mięso wieprzowe nie zmniejsza ryzyka zakażenia, dlatego karmienie kota wieprzowiną jest zdecydowanie odradzane. Jaja Jeśli chodzi o białko jaj oraz rośliny cebulowe, mogą one zniszczyć żołądek kota. Białko jaj ponadto, przyczynia się do problemów ze skórą i sierścią, a u kociąt duża ilość tego produktu może nawet doprowadzić do zahamowania wzrostu. Żółtko jaj nie jest niebezpieczne i może być podawane, jednak należy uważać na jaja z niesprawdzonego źródła (zagrożenie salmonellą), a najlepiej ugotujmy je przed podaniem. Rośliny cebulowe mają również negatywny wpływ na czerwone krwinki – pod wpływem jej działania krwinki zatrzymują się, co może w efekcie doprowadzić do anemii. Kości drobiowe Podawanie kości drobiowych jest niewskazane ze względu na niebezpieczeństwo mechanicznego uszkodzenia przewodu pokarmowego kota. Kości drobiowe są niezwykle kruche i łatwo się łamią, a więc z łatwością mogę przebić przełyk lub żołądek zwierzęcia. Mogą też utkwić w przewodzie pokarmowym, a wtedy niezbędna będzie ingerencja chirurga. Natomiast w przypadku pozostałych rodzajów kości istniej ryzyko, że podczas ich gryzienia nasz pupil może połamać sobie zęby. Mleko Na temat mleka krowiego panuje przekonanie, iż nadaje się ono dla kota idealnie. Nic bardziej mylnego. Wprawdzie niektórym kotom takie mleko rzeczywiście nie szkodzi, jednak większość tych zwierząt nie toleruje laktozy zawartej w krowim mleku i po spożyciu go mogą cierpieć z powodu biegunki. Biegunka może doprowadzić do odwodnienia, które zwłaszcza w przypadku małych kociąt może skończyć się śmiercią zwierzęcia. Niestety, koty często bardzo lubią mleko, dlatego, jeśli już musimy mu je podać, zastąpmy je specjalnym kocim mlekiem, które można kupić w sklepach zoologicznych, a nawet w niektórych marketach. Podroby Zbyt częste podawanie kotu podrobów, a szczególnie wątróbki nie jest może niebezpieczne, jednak może powodować kłopoty ze strony układu pokarmowego. Najczęstszymi dolegliwościami tego rodzaju są biegunki, zaparcia oraz wymioty. Z nadmiernym spożywaniem podrobów wiązać się też może zmniejszenie w organizmie ilości potrzebnych witamin i związków. Ryba Ryba jest bohaterem kolejnego błędnego stereotypu na temat żywienia kotów. Owszem, koty chętnie ją jedzą i od czasu do czasu nawet powinny ją dostawać. Pamiętać jednak należy, aby nie przesadzać z ilością i częstotliwością podawania kotu tego pokarmu. Ma to związek z tym, że ryby zawierają składniki, których lepiej, żeby kot nie miał dostarczanych w nadmiarze. Zawierają między innymi tiaminazę, która niszczy tiaminę. Natomiast niedobór tiaminy w organizmie kota może nieodwracalnie uszkodzić mózg i cały układ nerwowy, a także spowodować drgawki. Szkodliwe działanie tiaminazy możemy zlikwidować poprzez ugotowanie ryby (gotowanie niszczy ten składnik). Jednak ilość składników mineralnych, które znajdują się w mięsie ryb może przyczynić się do powstania kryształów i kamieni moczowych (składniki mineralne wytrącają się bowiem w moczu). Jeśli chcemy karmić kota rybą, podawajmy ją najwyżej 2-3 razy w tygodniu w niewielkiej ilości. I najlepiej niech będzie to gotowany filet, gdyż ości mogą przebić miękkie tkanki przewodu pokarmowego. Ważne jest też, aby nie podawać kotu ryb wędzonych oraz ryb z puszki – zawierają szkodliwe przyprawy oraz sól. Surowe mięso Jeśli chodzi o surowe mięso – jest to oczywiście dobry pokarm dla kota, jednak jeśli podamy takie mięso bez uprzedniego sparzenia go wrzątkiem, możemy poważnie zaszkodzić naszemu zwierzęciu. Mięso jest często skażone różnymi bakteriami, a niektóre z nich (np. salmonella) są niebezpieczne dla kociego zdrowia. Dlatego przed podaniem surowego mięsa należy koniecznie przelać je wrzącą wodą. Przyprawione lub ludzkie jedzenie Kolejnym błędem żywieniowym jest karmienie kota przyprawionym jedzeniem. W naturze z całą pewnością kot nie stosuje przypraw, a więc i w domowym menu należy ich unikać. Dotyczy to zarówno wszelkiego rodzaju potraw z naszego stołu, ale także przetworzonej „ludzkiej” żywności takiej, jak wędliny, kiełbasy, pasztety, ryby z puszki itp. Sól i inne przyprawy działają destrukcyjnie na układ pokarmowy oraz nerki kota. Słodycze Słodycze, a zwłaszcza czekolada powinny być absolutnie wykluczone z diety kota. Koty wprawdzie rzadko odczuwają chęć zjedzenia czegoś słodkiego (nie rozróżniają słodkiego smaku), jednak nadgorliwy opiekun, który zachęca swojego zwierzaka do spożycia czekoladki lub ciasteczka może zafundować swojemu ulubieńcowi problemy zdrowotne. Cukier zawarty w słodyczach może po pierwsze doprowadzić do otyłości (jeśli jest podawany w nadmiarze), a także ma niekorzystny wpływ na stan uzębienia kota (zwiększa ryzyko próchnicy i chorób przyzębia). Warto też wiedzieć, że czekolada jest dla kota trująca - dawka około 450 g może okazać się śmiertelna! Najbardziej niebezpieczna w tym względzie jest czekolada gorzka. Zalecenia Karmiąc kota, uważajmy na tzw. diety weterynaryjne, czyli na wszelkie rodzaje karm dla kotów z niewydolnością trzustki, wątroby, nerek itp. Są one przeznaczone dla kotów chorych i podawanie ich zdrowym zwierzętom może zaburzyć prawidłowe funkcjonowanie kociego organizmu. Podobnie rzecz ma się z karmami dla psów – nie są one dobre dla kota, gdyż oba te gatunki mają całkowicie różne zapotrzebowanie na poszczególne składniki pokarmowe. Dla przykładu: zapotrzebowanie na białko jest u kota czterokrotnie wyższe niż u psa. Ważne jest również, aby jedzenie, które podajemy kotu było świeże. Koci układ pokarmowy jest niezwykle wrażliwy i zjedzenie zepsutego jedzenia może bardzo zaszkodzić temu zwierzęciu. To samo dotyczy pożywienia, które jest zbyt zimne – nie wolno go podawać bezpośrednio po wyjęciu z lodówki (powinno mieć temperaturę pokojową). Zbyt zimny pokarm jest niewskazany dla wrażliwego kociego brzuszka. Jeśli mowa o napojach, oprócz mleka nie podajemy kotu kawy, herbaty, napojów słodzonych i gazowanych, wody mineralnej o zbyt wysokim stopniu zmineralizowania a także, co jest raczej oczywiste, napojów alkoholowych. Pamiętajmy, że nie każde jedzenie nadaje się dla kota. Unikając błędów żywieniowych z pewnością przysłużymy się naszemu pupilowi i zminimalizujemy ryzyko zapadnięcia na wiele chorób. Polecane produkty data publikacji artykułu: 2009-06-16 Popularne teraz Komentarze
Jak wybrać jedzenie dla kota w 5 krokach Aby świadomie wybrać sposób żywienia i rodzaj karmy dla swojego kota, niekoniecznie trzeba skończyć wyższe studia weterynaryjne. Zawsze możesz poprosić o poradę otaczających Cię specjalistów, jednak każdy może mieć inną opinię na ten temat. Tymczasem żywienie zdrowego kota pełnowartościowymi posiłkami, nie jest takie trudne i większość z nas może z łatwością samemu je dobrać. Zobacz, czy wybierając sposób żywienia swojego kota bierzesz pod uwagę wszystkie kwestie, które pomogą Twojemu kotu i Tobie razem żyć lepiej. Krok 1: Ile energii potrzebuje Twój kot (na różnych etapach i zależnie od stylu życia) Kocię (Junior)[BET1] Kot dorosły (Adult, Indoor, Sterilized) Kot dojrzały (Senior 7+) Krok 2: Jakie potrzeby specjalne ma Twój kot Kot z nadwrażliwością (Sensitive) Kot długowłosy (Coat & Hairball) Krok 3: Jak karmisz kota? Karmy suche vs karmy mokre Krok 4: Gdzie i jak często robisz zakupy? Jak dobierać wielkość opakowań Krok 5: Co się liczy dla Ciebie i Twojego kota? Karma pełnoporcjowa i zbilansowana Formuły specjalne Krok 6: Ile energii potrzebuje Twój kot Wszystkie stworzenia małe i duże potrzebują życiowej energii, którą czerpią z codziennych dostaw energii ze składników pokarmowych. Młodsze zwierzęta w okresie wzrostu potrzebują więcej składników odżywczych w mniejszej porcji, dlatego karmy dla kociąt są bardziej energetyczne niż karmy dla kotów seniorów. To nie znaczy, że są lepsze lub gorsze, tylko że są dopasowane do potrzeb kota na danym etapie życia. Kocię Większość kociąt rośnie przez pierwsze 12 miesięcy i tak długo powinny być karmione karmą dla kociąt. Karma dla kociąt dostarcza niezbędnych proporcji i składników odżywczych dla prawidłowego wzrostu ich organizmu. Jeśli kocię zostanie poddane zabiegowi kastracji / sterylizacji (często między 6, a 8 miesiącem życia), nie należy nagle przechodzić na karmę dla kotów sterylizowanych. U sterylizowanego kocięcia, które nadal rośnie, należy pilnować wielkości dziennej porcji podawanego jedzenia. Jeśli zobaczysz, że Twój kociak ma tendencje do tycia, możesz zmniejszyć dzienną porcję o 15%. Jeżeli karmisz swoje kocię pełnoporcjową karmą dla kociąt suchą, np. Purina® ONE® Junior bogata w kurczaka i z pełnym ziarnem, to nie musisz już niczego dodawać do diety kocięcia. Jeśli jednocześnie podajesz saszetki, to powinny być także dedykowane kociętom, szczególnie jeśli stanowią ponad połowę dziennej porcji. W przypadku rozszerzenia diety o saszetki, pamiętaj o odpowiednim zmniejszaniu porcji karmy suchej; to samo tyczy się przysmaków – „kocich–łakoci”, które nie powinny stanowić więcej niż 10% porcji dziennej. Ważne, aby w kocięciu wyrobić dobre nawyki żywieniowe na całe życie. Kot dorosły W przypadku kotów dorosłych, karmy im dedykowane, np. Purina® ONE® Adult przeważnie są mniej energetyczne niż te dla kociąt, ale bardziej odżywcze niż karmy dla kotów mniej aktywnych. Niestety wiele kotów ma tendencję do przejadania się przy niskiej aktywności, co prowadzi do nadwagi (czemu sprzyja dodatkowo zabieg sterylizacji oraz mało aktywny tryb życia kota domowego). Dla kotów z tendencją do tycia rekomendowane są karmy o ograniczonej energetyczności, takie jak np. Purina® ONE® Indoor Formula bogata w indyka czy Purina® ONE® Sterilcat bogata w wołowinę lub łososia . Jeśli Twój kot cierpi na nadwagę lub otyłość, porozmawiaj ze swoim lekarzem weterynarii na temat odpowiedniej diety dla niego, gdyż odchudzanie wymaga konsekwencji i dużo czasu. Nadmierne kilogramy przyczyniają się do wzrostu ryzyka wielu chorób u kotów, układu moczowego czy metabolicznych (jak np. cukrzyca). Zwróć też uwagę, że niepokojąca nadwaga dla kota, to już tylko 1 kg ponad prawidłową masę ciała i łatwo ją przeoczyć. Koci senior Z wiekiem zmniejsza się zużycie energii i zmieniają się jego potrzeby, oraz aktywność. Podczas Twojej nieobecności w domu Twój kot coraz więcej śpi w ciągu dnia, czego możesz nie zauważyć. Dlatego u kotów w wieku powyżej 7 lat warto obniżyć podaż energii, aby zapobiec nadwadze, która jest głównym czynnikiem ryzyka wielu chorób w podeszłym wieku. Przeważnie po 7 roku życia niektórzy opiekunowie skarżą się, że ich koty szybko tyją, a gdy zaczynają chudnąć – to przeważnie w wyniku choroby. Dlatego kluczowa jest profilaktyka nadwagi, w czym może pomóc zbilansowana karma w porcji, dostosowana do potrzeb w danym wieku i pozwoli Twojemu kotu dłużej cieszyć się aktywnością i zdrowiem. Karmy dla kocich seniorów jak Purina® ONE® Senior 7+ bogata w kurczaka wspierają kocie stawy i chronią drogi moczowe zapewniając optymalne pH moczu. Niektóre bardzo stare koty mogą wymagać dodatkowego dożywiania, gdy tracą zdolność trawienia, a ich apetyt może słabnąć. Dlatego ważna jest dobrze zbilansowana i łatwo przyswajalna dieta weterynaryjna, którą pomoże Ci dobrać Twój lekarz weterynarii. Krok 7: Jakie potrzeby specjalne ma Twój kot Nie tylko wiek i skłonność do nadwagi są wskazówką dla dopasowania odpowiedniej diety. Obecna w linii karm Purina® ONE® formuła Bifensis® Dual Defence wspierając równowagę mikroflory jelitowej, jednocześnie wzmacniając naturalne siły obronne Twojego kota. Kot z nadwrażliwością (Sensitive) Zdarzają się osobniki wrażliwe, u których chcemy za pomocą diety zmniejszyć nadmierną reakcję zarówno przewodu pokarmowego, a często też skóry. W takich sytuacjach podamy kotu specjalną karmę Purina® ONE® Sensitive bogatą w indyka z ryżem , która dzięki ograniczonym źródłom białka oraz kompozycji włókna pokarmowego jest lekkostrawna i ogranicza niepożądane reakcje na pokarm. Oczywiście istnieje wiele innych powodów, dla których Twój kot może cierpieć z powodu nadwrażlwości skórnej lub pokarmowej, dlatego zawsze, gdy masz wątpliwości co do stanu jego zdrowia, skonsultuj się ze swoim lekarzem weterynarii. Kot długowłosy (Coat & Hairball) Wyjątkowe potrzeby mają też koty posiadające bujną okrywę włosową. Jest to związane z faktem, że włosy zbudowane są w większości z białka, dlatego w diecie kota długowłosego powinno znaleźć się go nawet o 30% więcej. Dzięki temu organizm nie „oszczędza” na produkcji włosów i są one piękne, odżywione i sprężyste. Dodatkowo podczas codziennej pielęgnacji koty bardzo wiele włosów usuwają językiem, co może prowadzić do niedrożności przewodu pokarmowego, a nawet zaburzenia wchłaniania składników odżywczych z pokarmów. Dlatego karma takiego kota musi być bogata we włókno i prebiotyki pochodzące z pełnoziarnistych zbóż, aby wspomóc przesuwanie kul włosowych w przewodzie pokarmowym. Podając codziennie karmę Purina® ONE® Coat & Hairball zobaczysz jak dzień po dniu Twój kot traci mniej włosów, a jego sierść jest coraz piękniejsza. Krok 8: Jak karmisz kota? Niektórzy z nas wybierają na towarzysza kota, gdyż znoszą one lepiej naszą długą nieobecność w domu. Jednak koty także potrzebują towarzystwa. Warto zastanowić się nad przyjacielem dla naszego mruczącego przyjaciela, aby nie czuł się samotny. Wychodząc z domu na dłużej, przeważnie pozostawiana jest kotu duża miska suchej karmy. Nie jest to optymalny sposób żywienia kota i prowadzi do przejadania się, co może skończyć się nadwagą. Ponieważ nadmierne kilogramy są główną przyczyną kocich chorób, w tym chorób dróg moczowych, warto zweryfikować sposób karmienia kota, aby obniżyć ryzyko przekarmiania. Karmy suche vs karmy mokre Karmy suche są skoncentrowane, przez co dzienne potrzeby kota zaspokajane są przez niewielkie ilości, tj. niecałą filiżankę zbilansowanej karmy suchej. Z kolei karmy mokre naturalnie zawierają w składzie ponad ¾ wody, w związku z czym trzeba podać ich w ciągu dnia przynajmniej 3x więcej. Niezależnie od wybranej formy karmy, Twój kot powinien mieć zawsze zapewniony dostęp do czystej i świeżej wody. Jeżeli wychodzimy na cały dzień z domu to będziemy chcieli zostawić kotu miskę z suchą karmą. Warto jednak podzielić posiłki i połączyć te dwa sposoby karmienia. Wstając rano podaj jedną saszetkę (lub pół) dania na jeden raz, następnie wychodząc do pracy zostaw w misce 1/3 porcji dziennej karmy suchej, aby gdy wrócisz podać kotu kolejną saszetkę (lub drugie pół), a na wieczór wsypać resztę suchej karmy do miski. Pamiętaj, aby karmę mokrą przechowywać po otwarciu w lodówce, a po wyjęciu z niej przed podaniem koniecznie podgrzać (np. w kubeczku z gorącą wodą). Zależnie od tego, czy będziesz podawać więcej mokrego czy suchego, będzie to wpływać na picie większej lub mniejszej ilości wody przez kota, o czym więcej przeczytasz [tutaj]. Jeśli możesz swojego kota karmić małymi porcjami co 2-3 godziny, byłoby to dla niego najnaturalniejsze i najzdrowsze. Ale niestety nasz życiowy grafik często nie pozwala na taką opiekę nad kotem, dlatego warto przemyśleć i znaleźć rozsądne rozwiązanie. Mogą w tym też pomóc karmniki automatyczne i różne zabawki interaktywne. Krok 9: Gdzie i jak często robisz zakupy? Warto wziąć pod uwagę nasze podstawowe nawyki zakupowe, gdyż Twój kot nie zje karmy… której mu nie kupisz. To, jak często robisz zakupy w mniejszym lub większym sklepie spożywczym, drogerii, sklepie zoologicznym, czy internecie, pozwala na ustalenie wielkości i częstotliwości zakupów dla Twojego kota. Jak dobierać wielkość opakowań? Przeciętnej wielkości kot je niecałą filiżankę karmy suchej dziennie. Przeważnie opakowanie 800g starcza na około dwa tygodnie, a 1,5 kg na miesiąc wyżywienia kota[1]. Tymczasem karma mokra musi być podawana w trzykrotnie większych ilościach, dlatego kocie saszetki i małe puszki są sprzedawane w wielopakach. Przeciętnemu kotu żywionemu tylko karmą mokrą na cały dzień potrzeba 3-4 saszetek dania na jeden raz lub małych puszek (ważących między 85-100 g). Zatem zależnie od miejsca i częstotliwości robienia zakupów warto przekalkulować wielkość opakowań jedzenia dla naszego kota, aby starczyło mu na odpowiednio długi czas. Krok 10: Co się liczy dla Ciebie i Twojego kota? Wybierając karmę Purina® dla swojego kota, wybierasz wiedzę i ponad 125 letnie doświadczenie producenta karm dla zwierząt. Dzięki wyselekcjonowanym dostawcom i surowcom produkty spełniają najwyższe oczekiwania w swojej kategorii. Karma Purina® ONE® nie zawiera sztucznych dodatków, a większość surowców wykorzystana do jej produkcji jest pozyskana w sposób zrównoważony i zaklasyfikowana jako zdatne do spożycia przez ludzi. Oprócz dostarczania niezbędnego minimum wskazanego producentom przez międzynarodowe organizacje takie jak FEDIAF, karmy Purina® są bardziej odżywcze niż ogólnie przyjęte standardy, a także bogatsze o wyjątkowe, często zastrzeżone formuły o potwierdzonym badaniami widocznym wpływie na zdrowie kota. To dzięki temu karmiąc swojego kota karmami Purina® ONE® będziesz mógł obserwować widoczne zmiany dzień po dniu, a Tobie i Twojemu kotu razem będzie żyło się lepiej. [1]przy prawidłowym dawkowaniu np. karma Purina® ONE® Dual Nature porcja dzienna dla przeciętnego kota o masie ciała 4 kg wynosi 55g
Jedzenie dla kota - jak dobrać pokarm dla kota Od momentu gdy Twój kot osiągnie dojrzałość, w wieku około 12 miesięcy (występują różnice pomiędzy rasami), należy ustabilizować schemat żywienia. Dla utrzymania optymalnej sylwetki dietę Twojego kota musi cechować prawidłowa równowaga pomiędzy pięcioma głównymi grupami składników odżywczych; białkami, olejami i tłuszczami, składnikami mineralnymi, witaminami i węglowodanami. Każda dobrej jakości przemysłowa pełnoporcjowa karma powinna zapewniać Twojemu kotu tę podstawową równowagę żywieniową. Jeżeli pokarm przygotowujesz samodzielnie w domu, uzyskanie prawidłowego bilansu żywieniowego może być bardzo trudne. Każda z wielu wysokiej jakości przemysłowych karm dla kotów zawiera opracowaną naukowo kombinację dokładnie tych składników, których potrzebuje Twój kot. Poziom tłuszczu i białka są dokładnie określone, aby pomóc w utrzymaniu prawidłowej sylwetki. Składniki mineralne i witaminy są dokładnie zbilansowane. Wszystkie koty to 'bezwzględni mięsożercy', co oznacza, że ich dieta musi zawierać mięso. Jedynie mięso dostarcza tauryny (niezbędnej dla wzroku i zdrowia serca), swoistych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, jak kwas arachidonowy i szczególnej postaci witaminy A. O ile nie zaleci Ci tego lekarz weterynarii, nie jest potrzebne podawanie kotu suplementów diety, jeżeli karmisz go komercyjną karmą pełnoporcjową. Postęp w dziedzinie żywienia zwierząt towarzyszących sprawia, że obecnie dostępna jest szeroka oferta komercyjnych karm dla kotów opracowanych dla dokładnego dopasowania do swoistych potrzeb Twojego kota. Na przykład, jeżeli spędza on większość czasu w domu, korzystna może być w jego przypadku specjalna formuła dla kotów niewychodzących, o wysokiej zawartości niestrawnego włókna, aby pomóc w przesuwaniu połkniętej sierści przez przewód pokarmowy bez formowania się kul włosowych. Mniej aktywne koty potrzebują mniejszej ilości kalorii, więc podawanie formuły 'light' może pomóc uniknąć przybierania na wadze. Zanim zmienisz jedną formułę na inną, opracowaną z myślą o konkretnym celu, zawsze skonsultuj to z lekarzem weterynarii. Dostępne są również i mogą zostać zalecone przez lekarza weterynarii specjalne diety przeznaczone dla wspomagania terapii chorób lub wspomagania powrotu do zdrowia. Pamiętaj o różnicy pomiędzy karmą 'pełnoporcjową', a 'uzupełniającą'. Karmy pełnoporcjowe nie wymagają stosowania suplementów. Karmy uzupełniające, takie jak smakołyki i przekąski i niektóre karmy oparte wyłącznie na mięsie/ rybie, nie zapewniają samodzielnie właściwego bilansu żywieniowego. Jeżeli podajesz kotu karmę uzupełniającą, ogranicz jej ilość do tej zalecanej przez producenta, a w celu uniknięcia przekarmiania zawsze proporcjonalnie zmniejszaj wielkość głównego posiłku. Oczywiście, nie wyrządzisz szkody okazjonalnym przygotowaniem domowego smakołyku, ale zawsze używaj tylko świeżego mięsa i ryby, które starannie ugotuj, bez dodatku soli i po usunięciu skóry i kości. O ile sytuacja Twojego kota nie zmieni się radykalnie, nie ma potrzeby zmian w regularnym schemacie karmienia go w okresie od wczesnej dorosłości do ukończenia siódmego roku życia, gdy osiągnie wiek seniora. Czym karmić? Dostępnych jest wiele rodzajów karm dla kotów - różne receptury, postaci i formuły, jak również wybór pomiędzy formą wilgotną i suchą. Ostatecznie to czy podajesz kotu karmę wilgotną, czy suchą jest kwestią osobistych preferencji (Twoich i Twojego kota) lub też wpływ na to może mieć obecność określonych stanów chorobowych. - Suche, pełnoporcjowe karmy mają określone zalety. Są wygodne w użyciu, łatwe w odmierzaniu i przechowywaniu i mają dłuższy, niż postać wilgotna, okres przydatności po otwarciu. Pomagają również usuwać osady z zębów. Jeżeli zdecydujesz się na karmę suchą, możesz spodziewać się, że Twój kot będzie gryzł ją bardziej aktywnie i jadł ją dłużej, pił więcej wody i regularnie wracał do jedzenia, zamiast zjadać całą porcję od razu. W odróżnieniu od wielu psów, koty wolą chrupać suchą karmę, a namoczona jest dla nich mniej atrakcyjna, więc pozostaw ją suchą. - Niektóre koty po prostu wolą zapach i konsystencję wilgotnej karmy, a ta może być również bardzo wygodna w stosowaniu przy użyciu każdorazowo produktów zawierających pojedynczą porcję. Twój kot będzie także zjadał jednorazowo większą ilość, zamiast wracać wielokrotnie do miski, jak również będzie pił mniej wody. Podawaj karmę o temperaturze pokojowej, aby mieć pewność, że jej zapach i smak będą dla Twojego kota odpowiednie. Podgrzewanie otwartej puszki może potrwać dodwóch godzin od momentu wyjęcia z lodówki - alternatywnie możesz rozważyć podgrzewanie w kuchence mikrofalowej przez krótki czas, ale uważaj na gorące punkty. Ogólnie, unikaj podawania karmy która jest za ciepła lub za zimna. - Wielu właścicieli podaje mieszankę karmy suchej i wilgotnej, gdyż niektóre koty wolą wilgotną karmę z rana i pozostawioną w ciągu dnia karmę suchą. Upewnij się, że Twój kot ma stały dostęp do świeżej i czystej wody do picia, najlepiej w dużej, ceramicznej misce. Duża ilość wody jest szczególnie ważna, gdy karmisz kota suchą karmą. Jeżeli Twój kot niechętnie pije, wypróbuj większą miskę - niektóre koty nie lubią, gdy ich wibrysy dotykają boków naczynia. Metalowe miski mogą zniechęcać koty do picia, gdyż widzą one w nich odbicia i cienie, kiedy pochylają się ku naczyniu. Najlepiej, gdy miska z wodą nie znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie jedzenia, ponieważ koty preferują pewne rozdzielenie zasobów. Jeżeli kot wychodzi na zewnątrz, miska do zbierania deszczówki może cieszyć się większą popularnością, niż czysta, świeża woda wewnątrz domu. Pamiętaj, że mleko nie jest substytutem wody. Koty nie potrzebują mleka po rozdzieleniu z matką, a wiele ma nietolerancję laktozy (cukru zawartego w mleku), która może powodować u nich biegunkę. Nawet specjalnie opracowane 'mleko dla kotów' o niskiej zawartości laktozy należy traktować jako przysmak, a nie napój, a ilość spożywanej karmy powinna zostać stosownie dopasowana. Przechowywanie karmy Karma wilgotna: Po otwarciu przykrywaj puszki i przechowuj je w lodówce, ponownie ogrzewając przed podaniem. Nie pozostawiaj wilgotnej karmy poza lodówką na zbyt długo, gdyż szybko może stać się nieświeża. Nie zaleca się przechowywanie wilgotnej karmy dłużej niż przez 24 godziny po otwarciu, nawet w lodówce, więc możesz preferować produkty przeznaczone do jednokrotnego podania, takie jak saszetki lub szalki aluminiowe. Sucha karma: Suchą karmę przechowuj w suchym, czystym miejscu i regularnie myj pojemnik. Hermetyczny pojemnik sprawia, że karma jest bardziej smaczna poprzez zatrzymywanie jej aromatu. Suchą karmę podawaj w postaci suchej, ponieważ wiele kotów preferuje chrupanie karmy, a namoczoną uważa za mniej atrakcyjną. Smakołyki i przekąski Większość właścicieli lubi podawać swoim kotom coś dobrego do jedzenia, jako dodatek do ich głównego posiłku. Resztki ze stołu lub niewielkie ilości jedzenia podawane z ręki uważane są przez wielu za sposób okazywania uczucia. Jednakże ludzkie pokarmy są bigate w kalorie i czasami sól, i brakuje w nich wielu niezbędnych składników, więc ryzykujesz przekarmianie zwierzęcia lub zakłócenie równowagi jego diety. Dostępnych jest również wiele marek komercyjnych smakołyków, ale one również mogą zawierać znaczne ilości kalorii. Niektóre komercyjne przysmaki są opracowane z myślą o tym, aby smakować wspaniale i uzupełniać główny posiłek bez zakłócania równowagi żywieniowej, a w przypadku części z nich producenci deklarują korzystne działanie na rzecz przewodu pokarmowego lub zębów. Pamiętaj, gdy podajesz kotu smakołyki zawsze zmniejszaj wielkość jego głównego posiłku o adekwatną ilość kalorii i stosuj się do zaleceń producenta. Ogranicz ilość przysmaków do nie więcej niż 15% jego dziennego zapotrzebowania energetycznego, aby zapobiec zakłócenia równowagi jego diety. Pamiętaj, że gdy Twój kot jest na specjalnej diecie zaleconej przez lekarza weterynarii w związku z odchudzaniem lub innym wskazaniem medycznym, podawanie przysmaków może być zabronione, gdyż nawet niewielka ilość ludzkiego pokarmu może zakłócić taka dietę. W takim przypadku zapytaj lekarza weterynarii, co wolno, a czego nie wolno Ci podawać zwierzęciu. Ile? Wiele kotów mając wybór wolałoby kilka malych posiłków na dzień. Jest to dla właścicieli trochę niekomfortowe, ale koty są równie wprawne w przyjmowaniu pokarmu w mniejszej liczbie posiłków o większej objętości, a większość z nich przystosowuje się chętnie do dwóch posiłków dziennie. Niemniej jednak, ponieważ z natury lubią podjadać, pozostawianie pewnej ilości suchej karmy pomiędzy posiłkami odpowiada kocim nawykom żywieniowym. Zawsze czytaj uważnie instrukcję podawania karmy umieszczoną na opakowaniu, ale pamiętaj, że te zalecenia znajdują się tam tylko po to, abyś miał od czego zacząć. Każdy kot ma indywidualne cechy, więc najważniejsze jest takie karmienie, aby utrzymać szczupłą, zdrową, idealną sylwetkę. Jeżeli masz wątpliwości co do tego ile pokarmu podawać swojemu kotu, skontaktuj się z lekarzem weterynarii. Warto pamiętać, że zmiana okoliczności może prowadzić do zmiany potrzeb żywieniowych. Na przykład, jeżeli przeprowadzisz się z domu z ogrodem do domu bez ogrodu, poziom aktywności Twojego kota może spaść i może on potrzebować mniejszej ilości kalorii w pokarmie, aby utrzymać optymalna masę ciała. Kiedy i jak karmić Koty to zwierzęta mające nawyki, więc najlepiej karmić je codziennie w tym samym miejscu i w tych samych porach, w cichym miejscu, z dala od domowego zgiełku. Wybierz powierzchnię, która jest łatwa w czyszczeniu, taką jak podłoga ceramiczna lub użyj podkładki pod miskę. Karmę podawaj zawsze w czystej misce; najlepsze są miski ceramiczne lub metalowe, a niektóre koty preferują spodek lub płytkie naczynie. Miskę umieść z dala od kuwety, a jeżeli masz więcej niż jednego kota, miski rozmieść w sporej odległości od siebie, aby uniknąć konfrontacji. Jeżeli koty nie są ze sobą w dobrych stosunkach, konieczne może być całkowite rozdzielenie miejsc karmienia. Zmiana diety Przyczyn, dla których będziesz musiał zmienić dietę swojego kota może być wiele. Potrzeby żywieniowe mogą zmieniać się wskutek zmian w trybie życia, w środowisku życia lub z wiekiem lub też specjalna dieta może być wymagana w związku z zaburzeniami chorobowymi. Pamiętaj, aby skonsultować się z lekarzem weterynarii, gdy Twój kot będzie odmawiał jedzenia podawanej zwykle karmy lub ilość, którą zjada się zmniejszy. Jeżeli potrzebna jest zmiana karmy, uwzględnij to, że jego trawienie może z łatwością zostać zakłócone, gdy zmiany karmy, czy to z puszkowej na suchą, czy też pomiędzy poszczególnymi markami, dokonasz zbyt gwałtownie. Powolny proces zmiany karmy pomoże Twojemu kotu łatwiej trawić nowy produkt poprzez naturalne dostosowanie się enzymów i pożytecznej mikroflory w przewodzie pokarmowym. Gdy wprowadzasz nową karmę: Niewielką ilość nowej karmy wmieszaj do dotychczasowej, jakkolwiek niektóre koty nie lubią mieszania smaków, możesz więc również: Podać obydwie karmy jednocześnie, aby umożliwić kotu wypróbowanie nowego produktu. W czasie od siedmiu do dziesięciu dni stopniowo zwiększaj podawaną ilość nowej karmy, zmniejszając jednocześnie ilość tej dotychczas stosowanej aż do momentu całkowitej zmiany. Jeżeli kot źle się czuje i zalecana jest zmiana karmy, skonsultuj się z lekarzem weterynarii odnośnie najlepszego sposobu i momentu przystąpienia do zmiany diety, gdyż przejście może być łatwiejsze, gdu już zwierzę wyzdrowieje i będzie czuło się lepiej. Jeżeli zmieniasz karmę z wilgotnej na suchą, Twój kot będzie gryzł ją bardziej aktywnie i z pewnością potrzebował będzie więcej wody, może także sporadycznie odwiedzać miskę, zamiast zjadać wszystko za jednym razem. Jeżeli zmieniasz karmę z suchej na wilgotną, spodziewaj się, że będzie pił trochę mniej i zjadał większą ilość w krótszym czasie. Ponieważ sucha karma ma zwykle większą gęstość energetyczną niż karma wilgotna, kot może potrzebować proporcjonalnie większej ilości wilgotnej karmy dla pozyskania tej samej ilości kalorii. Częstowanie kota smakołykami Okazjonalnie podawane pomiędzy posiłkami lub z ręki smakołyki to wspaniały sposób budowania więzi pomiędzy Tobą i Twoim kotem. Jednakże ludzkie pokarmy i niektóre przysmaki są bogate w kalorie i brak im wielu niezbędnych składników odżywczych, ryzykujesz więc przekarmianie lub zachwianie równowagi diety Twojego kota. Niektóre przysmaki opracowane są tak, aby wspaniale smakować i stanowić uzupełnienie głównych posiłków bez jednoczesnego zakłócania równowagi żywieniowej, a w przypadku części z nich producenci deklarują korzystne działanie na rzecz przewodu pokarmowego lub zębów. Pamiętaj, gdy podajesz kotu smakołyki, zawsze zmniejszaj wielkość jego głównego posiłku o adekwatną ilość kalorii i stosuj się do zaleceń wytwórcy danego produktu. Ograniczaj smakołyki do ilości nie większej, niż 15% dziennego zapotrzebowania energetycznego kota, aby zapobiec zakłóceniu równowagi jego całościowej diety. Jeżeli kot wciąż marudzi Jeżeli wybredność Twojego kota nadal się utrzymuje, skonsultuj się z lekarzem weterynarii, ponieważ brak łaknienia u kocięcia może być wywołany chorobą. Zaleca się pełne badanie kontrolne, ponieważ przyczyn zmniejszenia apetytu u kota może być wiele. Koty z nadwagą Dorosłe koty mają skłonność do tycia, szczególnie niewychodzące i starzejące się. Otyłość jest najczęstszym zaburzeniuem odżywiania u kotów i w Wielkiej Brytanii dotyka mniej więcej jednego kota na trzy. Ważne jest zatem staranne utrzymywanie masy ciała zwierzęcia, biorąc pod uwagę związane z otyłością ryzyko wystąpienia zaburzeń chorobowych. Jak stwierdzić, że Twój kot ma nadwagę Stwierdzenie, że kot ma nadwagę może być trudne. Dla odniesienia użyj Tabeli Kondycji Ciała. Zalecana jest regularna ocena prowadzona przez lekarza weterynarii, ale aby sprawdzić samemu po prostu przesuń dłoń wzdłuż jego boków i brzucha. Przy idealnej sylwetce powinieneś być w stanie łatwo wyczuć, ale nie widzieć, jego żebra bez grubej okrywy tłuszczowej. Jego talia za żebrami powinna być wyraźnie widoczna patrząc od góry, bez kołyszących się fałdów, gdy zwierzę chodzi. Twój kot ma umiarkowanego stopnia nadwagę Jeżeli jego talia nie jest wyraźnie widoczna lub jest trudno dostrzegalna, możesz wyczuć trochę tkanki tłuszczowej pod jego brzuchem, ale wciąż jesteś w stanie wyczuć żebra pod warstwą okrywającego je tłuszczu. Twój kot jest otyły Jeżeli nie ma talii, nie możesz wyczuć jego żeber, a brzuch jest zaokrąglony, z wiszącą dużą okrywą tłuszczową (poduszka tłuszczowa), która kołysze się, gdy zwierzę chodzi. Przywrócenie kotu prawidłowej masy ciała Zanim zaczniesz jakiekolwiek zmiany w diecie lub 'program odchudzania', skonsultuj się z lekarzem weterynarii. Ważne jest, aby Twój kot został zważony i przebadany pod kątem ewentualnych problemów zdrowotnych zanim nastąpi jakakolwiek zmiana diety lub jej ograniczenie. Aby pomóc kotu zrzucić masę ciała, zacznij od zaprzestania podawania wszelkich przekąsek i smakołyków, w tym również mleka, na okres dwóch tygodni. Upewnij się, że wszyscy domownicy znają zasady, tak aby nie było oszukiwania! Jeżeli masz więcej kotów, karm go oddzielnie, aby uniknąć kradzieży jedzenia. Dzielenie karmy na mniejsze i podawane częściej porcje może pomóc w walce z głodem, ale kontroluj co i w jakiej ilości podajesz. Lekarz weterynarii może zalecić zmniejszenie ilości karmy lub przejście na specjalną dietę o obniżonej zawartości kalorii. Nigdy nie 'głódź' kota, ani nie ograniczaj ilości karmy bez zaleceń lekarza, gdyż mogłoby to prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Niektóre specjalistyczne marki karm dla kotów mają w ofercie również specjalne formuły opracowane z myślą o potrzebach kotów niewychodzących lub sterylizowanych. Na ogół są one dostosowane do zmniejszonego zapotrzebowania energetycznego młodych i dorosłych kotów po zabiegu sterylizacji, aby sprzyjać utrzymaniu beztłuszczowej masie ciała, prawidłowemu metabolizmowi glukozy i zdrowiu dróg moczowych. Karma to tylko część równania. Tryb życia również jest ważny. Brak wysiłku fizycznego może być częstą przyczyną tycia, więc zachęcaj swojego kota do pozostawania aktywnym i spalania większej ilości kalorii. Pomóc może wyznaczenie czasu na zabawę, a wiele kotów lubi spędzać czas na bieganiu za piłką lub zabawie z zabawką 'wędką'. Karmy typu light Powinieneś rozważyć również korzyści płynące ze zmiany diety na specjalnie opracowaną formułę light. Diety tego typu cechują się mniejszą koncentracją kalorii, więc możesz uniknąć potrzeby ograniczania podawanej aktualnie ilości karmy. Diety te są wzbogacone wszystkimi niezbędnymi składnikami odżywczymi z wyjątkiem kalorii, więc nawet jeżeli musisz ograniczyć ilości podawanej karmy, możesz mieć pewność, że Twój kot otrzymuje wszystkie właściwe składniki mineralne i witaminy w odpowiednich proporcjach. Zauważ, że jeżeli obecnie karmisz kota dietą zaleconą przez lekarza weterynarii, powinieneś skonsultować się z nim, zanim wprowadzisz jakiekolwiek zmiany. Po dwóch tygodniach ponownie sprawdź kondycję ciała i kontynuuj dietę do momentu aż osiągnięta zostanie idealna kondycja i masa ciała. Szybka utrata masy ciała jest niebezpieczna i może wskazywać na istnienie poważnej pierwotnej przyczyny. Skuteczna utrata masy powinna przebiegać powoli i stopniowo i może trwać miesiącami, więc bądź cierpliwy. Możesz mieć możliwość wzięcia udziału w programie odchudzania prowadzonym przez Twojego lekarza weterynarii dla ścisłego monitorowania utraty masy Twojego kota, oraz pomocy i porad. Po udanym odchudzeniu zwierzęcia możesz chcieć nieznacznie zmodyfikować ilości podawanej karmy, aby ustabilizować masę ciała zwierzęcia. Marki PURINA dla kotów dorosłych PURINA produkuje wiele spośród wiodących na Świecie suchych i wilgotnych karm dla kotów, z których każda jest rezultatem najnowszych osiągnięć naukowych w zakresie jakości, smaku i odżywiania i jest opracowana, aby dać Tobie i Twojemu zwierzęciu nieprzeciętną możliwość wyboru receptur i formatów na każdy etap i tryb życia. Dowiedz się więcej o karmach dla kotów PURINA®.
domowe jedzenie dla kota forum